Sesja rodzinna - chwila by zatrzymać wyjątkowy czas
Sesja rodzinna to nie tylko wyzwanie ale i chwile spędzone z rodziną na sesji. Tą trójkę znam od wielu lat ale nie zmienia to faktu, że za każdym razem jestem zaciekawiony co tym razem wymyślą. Mimo tego, że robimy tą sesję któryś rok z rzędu, w tym samym miejscu to oni wydają się coraz szczęśliwszy. Zaczynaliśmy kiedy Adi był małym zaciekawionym wszystkim dzieckiem. Teraz? Adi to wulkan energii gdzie potrafi przybiec z żabą na ręku i powiedzieć: zobacz wujek co mam! Ewa i Irek – ja mam wrażenie, że oni się nie starzeją, z roku na rok coraz piękniejsi, młodsi i bardziej uśmiechnięci! Mam tą przyjemność by fotografować tą rodzinkę co roku! Emocje, uczucia jakie sobie okazują to po prostu magia. Tutaj nie ma nadąsania czy złego samopoczucia, zostawiają to daleko za sobą i idą po prostu na sesję, która będzie wyjątkowa pod każdym względem! To oni są wyjątkowi, to oni stoją przed moim obiektywem i wywołują u mnie uśmiech a rezultaty? Sprawdźcie sami poniżej.
Sesja rodzinna - sposób na zatrzymanie chwil
Ewa, Irek i Adi to idealny przykład co daje sesja rodzinna. Ściany pełne fotografii, ramki, które aż krzyczą, że to ich chwile i emocje są zatrzymane na tych fotografiach. Mam wrażenie wchodząc do nich, że widzę tylko swoje zdjęcia – dziwne prawda? Co roku jest ten sam plan – iść, poświęcić chwilę a potem cierpliwie czekać na zdjęcia. Ewa już po jednym dniu dopytuje kiedy może spodziewać się zdjęć. Dla mnie to chwila by porównać sesje sprzed roku, dwóch do tej co właśnie obrabiam. Jest inaczej. Niby te same miejsce, Ci sami ludzie ale rok temu byli INNI. Zaszczyt – to mogę powiedzieć spokojnie, to zaszczyt, że mogę robić im co roku sesję rodzinną. Oby jak najdłużej kontynuowali tą tradycję! 🙂
Sesja rodzinna - co roku?
Teraz już nie o nich a ogólnikowo. Co daje sesja rodzinna co roku? Widzicie dokładnie jak się zmieniacie, jakie emocje Wam towarzyszyły rok, czy dwa lata temu. To idealny pomysł by nie tylko patrzeć na te zdjęcia z wzruszeniem jak Wasze dzieci się zmieniły ale i jak Wy jako rodzice się zmieniacie. Jeśli jesteście fanami wydruków, ramek i foto obrazów to wypełnicie zapewne tymi fotografiami każdy zakątek waszego domu. Według mnie każda rodzina, która lubi się przed obiektywem powinna co roku robić taką sesję by po kilku latach stwierdzić, że to był dobry pomysł. Ten mały człowieczek, który był na pierwszej sesji rodzinnej nie jest już nim tylko dorosłym człowiekiem, który już chodzi do szkoły, ma swoje problemy i troski. Wspomnienia to jedne co z nami pozostaje na długo. Jak je zatrzymać na dłużej? Właśnie dzięki sesji rodzinnej!